CORSAIRS

Dobra, jest problem z siege
Nie wiem jak będę mógł wejść, są 3 możliwości:
nie będzie mnie ;/
spóźnię się
ale będę musiał wyjść przed końcem.
Tak więc wielkie sry, ale postaram się pojawić.

Ciekawy jestem co na swoje usprawiedliwienia maja ci, ktorych nie bylo.

To przyjmij, masz chyba uprawnienia?

zamkow nie traci sie w poltorej godziny tylko w poltorej minuty braku bishopa. Wczoraj to poltorej minuty nastapilo bardzo szybko bo bishop byl tylko jeden.

Hehe moje przetlumaczenie: moj main to kras- jestem od rozwalania murow i sh od nukowania. Wzialem sube biszopa, bo sie zenowalem, jak padalismy w wojnach. Odechciewa mi sie grac biszopem, bo co bym nie mowil i w jaki sposob, to wy zawsze sie rozlazicie. Powinnismy rekrutnac maina biszopow. Druga sprawa: na poprzednim siege dostalem kicka i na tym tez bym dostal, uwierzcie mi, prawdziwy kick z gry.

szukajcie a znajdziecie przyklad?????? idealny bufer z powolania LAVITZ i nie mow mi o rzeczach niemozliwych.harera nie bylo?????? proste mial sprawe do zalatwienia nie mogl wejsc i juzsie mowi trudno zdaza sie celowo tego nie zrobil wiec kazde takie oskarzenie jego osoby jest bezcelowe L2 to nie zycie tylko zabawa

Ja powiem tyle mialam bardzo duże lagi  poprostu co krok , krytyki (ale to już większość osób miało)... I mi ciężko było . Trudno poradzić sobie jak jedna osoba pada to nagle resnij a skill wolno się ładuje i tu nagle następni padają , ja już mówiłam że jeśli ma być tak mało bishów to niema sensu resować pojedyncze osoby tylko gdy większość padnie to raz a pożądnie bo zanim się ten skil naladuje to już ja padne , zanim ja na tym siege uciekłam przed atakiem wroga to było tak klikłam żeby uciekać mega lag a tu nagle JEEEBB leże i na TS'ie wielce ktoś miał do mnie pretensje że ja nic nie umiem . Jestem ciekawa czy tak łatwo z dużymi lagami wszystko opanować ( BUFFY + RESS + LAG + GLEBA + WRÓCIĆ SIĘ POD ZAMEK = ciągle to samo ) . Na innych siege mi dobrze szło bo aż takich lagów niemiałam . A na siege Giran miałam identyczne praktycznie lagi jak na Aden dzień wcześniej (Tgn,Fax,Nr-wiecie jak wtedy było)  I nie zaprzecze że to też ta przegrana była spowodowana przez źle zorganizowaną ekipe i przez też to że było nas MAŁO . Przygotujmy się dobrze i zorganizujmy pożądnie pare dni wcześniej przed siege a napewno spowrotem odzyskamy Giran i róbmy tak za każdym razem to nawet zamku nie stracimy . I jeszcze jedno ten skill klanowy , zasmucałam się widząc na chacie jak ktoś pisze że hs'owi zadaje ponad 400 dmg PORAŻKA

Teenia spoko, robiłaś co mogłaś,a ja sam zapomniałem że res sie długo ładuje i zaczołem bisha wołać ( to emocje bo tylko widziałem jak nasi padali i chciałem im pomóc ). Rola biszkopta jest niezwykle ciężka bo niby powinien leczyć ale jak mnie leczyć kiedy dostaje hity po 1.7k i zastanawiam się czy widać po pasku hp że dostałem ? czy od razu całe znika . Nie grałem biszkoptem i choć bardzo cenie jego zdolności nie jestem w stanie sobie wyobrazić że ktoś chciałby nim grać dłużej niż 2h ( siege ) więc powodzenia w znojdowaniu bufferów z powołania .