Opis forum
wiem ze niektorzy mieli maly incydent z shaamanem ale na razie zostawcie piratow w spokoju. jezeli jednak nadal bedzie ktos od nich lal was razem z hs to pisac tutaj albo mi w grze, sprawe sie wtedy ostrzej zalatwi.
Offline
shaaman reznal kumpla z hs i pomagal mu jak nasi zaczeli go lac. bo niby obiecali go nie bic czy cos, zwisa mi to. bedzie pomagal hs to bedzie wojna. tylko nie wiem czy duzo ich zabijemy bo tam z 15 osob max w klanie a online z 2-3. i teraz ich znajdz
Offline
czesc z nich pewnie niedlugo sie znudzi albo zmieni klan. harer zawsze mial aspiracje na zamek a inni to juz tak srednio. watpie zeby ich klan sie rozwinal. lavitz niby cl ale chyba wiecej go nie ma jak jest. nawet nie wiem czy ich klan sam jest w stanie jakiegos rb ubic . przynajmniej maja zajebista atmosfere .
Offline
sądzę, że raczej nie ma co zazdrościć im atmosfery, bo ona była może fajna w 1 tygodniu istnienia piratów, a teraz jest po prostu "normalnie". u nas atmosfera się bardzo poprawiła i mogę powiedzieć, że jest już dobrze, tylko jeszcze przydałoby się większe zorganizowanie
chociaż jest ich mało online, tak jak drozdu jestem za tym, żeby dać im wara jak nadal będą pomagać hs'om lub bić naszych...
Offline
Pewnie dajmy wara calemu servovi. Ja slyszalem to maja dobra atmosfere ale ja na ich miejscy tez bym tak powiedzial... a co do nas to pokazcie mi te lepiej a zanim juz to zrobicie pokazcie mi kiedy bylo te gorzej
Offline
ehh dzisiaj chupa znowu lal naszych. chyba jednak bedzie ta wojna
Offline
Powiem szczerze ze nie wyobrażam sobie wojny z nimi i nie mam zamiaru żadnej wojny z nimi prowadzić zbyt długo byli z nami w klanie !!!!!!!!
Offline
problem polega na tym ze lava ostatnio nie ma. a z harerem to mi sie nawet gadac nie chce. w sumie to im powinno zalezec zeby nie miec wojny z nami bo nas online jest tyle co ich wszystkich w calym klanie .
Offline
Co oni odwalają?Ale zresztą ja też bym nie chciała z nimi wara bo byli u nas w klanie sporo i szczerze mówiąc lubie ich z Quenthelem dogaduje się często na PM'ach itd ale jak będą dalej hsom pomagac i naszych lac to nie będe miec nic przeciwko żeby tego wara z nimi miec ... No ale najpierw lepiej z Lavitzem pogadac a jak nie z nim to z kimś innym od nich z klanu (Harer,Quen,Sqn) żeby było wiadomo co i jak . Ale gdyby ta wojna była to ciekawie by się zrobiło "KLAN FRAG"
Offline