CORSAIRS

Piszcie czemu tak się boicie komunikacji głosowej. Ludzie po to chyba gramy w mmo żeby miec doczynienia z ludziami nie ? . Expimy sami, matsy składamy sami, questy robimy sami ( lub z jakims pasożytem na afku ) w sumie ten pierd... crest nad banią tylko nam przeszkadza, bo jeszcze w papę można dostać . Wiem że koncepcja klanu dawno nam sie skopała. Ja zawsze myślałem że klan składa się z kumpli, a nie tylko osób chcących szybko wykoksać postać i zrobić subkę żeby ją też wykoksać itd. Napewno nie poznamy sie przez chata.

+++

1) Klepanie przeszkadza!!!!! (nie licząc rozmów od resta do resta ). Zamiast tego moglibyście ubić moba albo uciec przed wrogiem zamiast pisać do reszty że idzie od tylu
2) Klepanie jest nieefektywne i nieprecyzyjne. Boję się użyć tego słowa bo targun je już pewnie opatentował ale każda bitka z komunikacją przez chata jest lam3
3) Glupio mi gadać do siebie na pustym kanale
4) Odgłosy z gry znam na pamięć i nawet na mute słysze je w głowie ( Głosy też słyszę ale nie o tym jest topic )
5) Przyjmując do klanu trzeba uświadamiać ludzi że conajmniej 20 słów na min musi klepać bo inaczej się nie dogadamy
6) Trzeba się martwić o ortografię i stresować brakiem polskich literek ( składni nie wspominam bo jeśli nie potraficie sesownego zdania złożyć to nie mamy o czym gadać )
7) To zaczyna być żałosne że próbuje w teamspeaku ustawić echo żeby nie czuć się samotnym HELP!!!!!

---

1) Trzeba mieć słuchawki, mic'a i troche chęci
czekam na wasze pkt'y