CORSAIRS

podoba mi się 4 opcja naprawdę zrobić rewizje klanu przegrupować się i zacząć wszystko od początku(wtedy byśmy zrobili selekcję na grających i olewających)  choć wiem, że to by było bardzo długa i mozolna praca.

Moim zdaniem trzeba się ostro wziąść za rekrutacje. Każdy by pewnie chciał 62+ w b gratach ( nawet ja taką propozycje gdzieś rzuciłem ) ale w tej chwili jesteśmy tak osłabieni że należy szukać już wśród akademii. Rekrutacja w dion czy gludio to powinien być obowiązek każdego klanowicza a nie tylko tych odpowiedzialnych za rekrutacje. Zmienić też powinnismy nastawienie do nowych - pomoc bardziej osobista ( pokazanie miejsc na exp, pomoc jak ktos akademie leje ) niż kasa/sprzet. Zakaz podexpianie ( jeśli różnica lvl przekracza 10 ) oprócz bufferów też by się przydał.

No i duzo raidbossow, w tej chwili jest to jedyne co mozna robic 'klanowo'

Illiana tez siedzi.

Co do ally, to nie wiem co wy takiego widzicie w LoCach. Jest ich duzo i to jest ich jedyna zaleta. Organizacje maja beznadziejna, zebrac sie w rozsadnym czasie nie potrafia, w walce tez nie blyszcza, ogolnie mieso armatnie. Ally z ug mi sie podoba, za to schizo ewidetnie nie daje rady, najlepiej byloby ich wsiorbac, ale zeby namowic ich na fuzje potrzeba troche mocniejszych argumentow niz cycki faksiaka, pupa razzy i slodka mordka teeni, wiec znow bede sie upieral przy skillach klanowych.

Arahna:
1)restrukturyzacje klanu wywalić nie aktywnych graczy (Adel powoli wywalal chyba ale lepiej all naraz zeby kary tyle niebylo)
2)rekrutacja 61+ i starania o fuzje (proponuje 61+ i b grade)
3)zaprzestanie tymczasowo wojen- dajmy sobie czas na odbudowe (pojebalo cie ?)
4)szukanie konkretnych ally- schizo ^^żal (shizo daje rade tylko zamalo osob ogarnietych P dlatego - wsiorbac a UG sa spoko)
5)exp party,exp party i jeszcze raz exp party (ja tam problemow masakrycznych z expem nie mam tylko trzeba ruszyc dupe a nie podexpi ktos.. itp nie mowie ze ja tak nie robie ale jak nie ma nikogo to daje spokoj i ide solo i pytam co 20 minut czy cos )
6)wypady na rb- skille klanowe (nom rb mozna z raz w tygodniu na cry i skille klanowe )
7) znalezienie zastępcy Harera proponuje Misie (targuna ;>)

8.
TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS TS

Btw.
potrzeba troche mocniejszych argumentow niz cycki faksiaka, pupa razzy i slodka mordka teeni
zabiles mnie

No to teraz ja
1.    Wizja i misja
2.    Prestiż i zabawa
3.    Organizowanie exp pty
4.    Współpraca przy składaniu itemków – praca w grupie
5.    Próba sił w Koloseum
6.    Utrzymywanie dobrej atmosfery w klanie

Ad 1) WIZJA - Określenie stanu klanu, jaki ma być osiągnięty przez niego w przyszłości, wskazanie kierunku działania, określenie, do jakiego celu mamy zmierzać, a ja to widzę
tak : chcę by Corsairs stało się dominującym klanem na serwerze w którym panuje atmosfera wzajemnej pomocy i dobrej zabawy.
         MISJA - Nadaje postać funkcjonowania klanu odpowiada na pytania:
•    Po co klan istnieje
•    Do czego ma dążyć
•    Co ma osiągnąć
•    Czyje i jakie potrzeby powinien zaspakajać
Chcę byśmy jako potężny klan wykorzystywali nasze wspólne doświadczenie i wiedzę, aby stać się jeszcze lepszymi i aby żyło nam się lżej poprzez pracę w zespole, zabawę i zaufanie.

Ad 2) Gramy dla zabawy i mamy logować się z przyjemnością a nie z przymusu, ludzie muszą chcieć u nas grać, aby tak było Corsairs musi być klanem rozpoznawalnym, szanowanym i innym niż pozostałe. Proponuję systematyczne wypady na RB, nawet, jeżeli nie ma dropa to zabawa jest przednia. Przypomnijmy sobie nasze pierwsze krucjaty, czuliśmy, że bierzemy udział w czymś wielkim i ważnym. Nie oceniajmy tych wypadów przez pryzmat opłacalności, dla gracza, który nigdy tego nie doświadczył może to być świetną zabawą. Pomyślmy o organizowaniu iventów wewnątrz klanu (załóżmy nowy topik z pomysłami) nagrody mogą być naprawdę symboliczne a zabawy z tego będzie sporo.

Ad 3) Nie starajmy się organizować dla nowych exp pty z high lewelami, tylko uczmy ich od początku łączyć się w grupy z podobnymi lv, niech się expią powoli, uczą się przez to grać i poznają możliwości swojej postaci, wyjątkiem niech będą tylko postacie supportujące, których nadal w klanie brakuje. Zastanówmy się również nad wiekiem graczy by klanowicze wykazywali się pewną dojrzałością, proponuję zaprzestać przyjmowania do klanu 14-latków, wdających się w pyskówki z wrogiem, fochających się, bo np. nie dostali sprzętu, odchodzących z klanu z byle powodu, przez co nasza reputacja nieustannie spada.

Ad 4) Należy postarać się o wywołanie w klanowiczach poczucia wspólnoty, przynależności do tej samej grupy. Nie stawiajmy na samodzielność, bo nie taka jest istota klanu, wspierajmy się, dropmy razem klucze, ubierajmy razem postacie, prawie każdy z nas ma postacie na niższych lv, wykorzystajmy je by ubrać nowych w b grady. Jeżeli stworzymy dobrą atmosferę to ubrani ludzie nie będą od nas odchodzić z triumfującą miną do wrogiego klanu.

Ad 5) Moglibyśmy popróbować swoich sił w Koloseum, łączyć postacie o tych samych profesjach, podobnych lewelach i uzbrojeniu, to nam pomoże wybierać jednostki słabsze i się zastanawiać czy są one do zresocjalizowania czy powinny zrobić crafta  Dobrze by było byśmy próbowali sił zarówno indywidualnie jak i w pty, żeby wymusić w graczach pewne nawyki.

Ad 6) Dobra atmosfera w klanie to podstawa naszego istnienia, jeśli jej nie będzie to przestaniemy końcu istnieć, dobrym przykładem jest odejście kilku wartościowych, starych graczy. Nie chciałabym takich sytuacji, że kogoś trzeba tolerować i słyszeć tłumaczenia od innych, że on taki już jest, odnośmy się do siebie z należytym szacunkiem, powściągnijmy czasem język, wytłumaczmy coś drugi raz jak trzeba, ale bez złośliwości proszę. Nie zawsze mówmy wszystko, co się wie, ale zawsze wiedzmy, co mówimy. I ostatnia sprawa to TS, to powinien być obowiązek, pozwoli on nam się poznać, polubić i zgrać, bez tego nie ma dobrego frag pty.

Podsumowując: wszelkie fuzje nie są rozwiązaniem i jestem im przeciwna, to My jesteśmy odpowiedzialni za ład w klanie i jak się będziemy zachowywać to tak będziemy mieli.

            >>>>>KORSARZE DO BOJU <<<<<<

Razzly niezłą mowę strzeliła i całkiem sensowną. Gdybyśmy spełnili jej punkty to nikt nie musiałby od nas odchodzić bo jej wizja zaskakująco pokrywa się z tym czego szukają na własną rękę "byli korsarze" .